sobota, 16 lipca 2016

Z tej drugiej strony.

 Odkąd pamiętam uciekałam przed obiektywem aparatu , a często wolałam stać za nim. Wcześniej zdjęcia nie były moim przyjacielem, a raczej przykrym obowiązkiem co roku w szkole. Mimo tego ciągle uczę się stać przed obiektywem i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej! Tymczasem post prezentuje  sesję, którą
sama przygotowałam. I przyznam się, że bardzo mi się to spodobało! Przez parę godzin mogłam poczuć się jak makijażystka, stylistka, scenograf i fotograf naraz. Wszystkie przygotowania jaki i sama sesja, sprawiła mi ogromną przyjemność. I spowodowała, że poczułam się spełniona i dumna, iż poradziłam sobie z tyloma zadaniami. Na zdjęciach modelką była moja "siostra", która również spisała się w swojej roli. 

Sesja ukazuje delikatność, i wolność z odrobiną koloru w tle. Makijaż jest bardzo naturalny, a strój lekko ze sobą kontrastujący. Jednak wszystko łączy się z intensywną zielenią i żółcią. 

Myślę, że na blogu często będą pojawiały się sesje tematyczne, które sama przygotowuję. Jak wam się podoba taki pomysł ? 













7 komentarzy:

  1. Życzę Ci powodzenia z przekonaniem się do stania po drugiej stronie aparatu :D Twoja siostra całkiem nieźle wyszła na zdjęciach. Szkoda tylko, że na niektórych z nich w tle widać jakiegoś pana :/ Littleredcherrysmile click

    OdpowiedzUsuń
  2. no i ładnie, ćwicz dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyglądasz, nie bój się stać przed obiektywem :)

    Pozdrawiam gorąco ♡♡♡
    MADEMOISELLE BLOG

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia wyszły cudownie, tak delikatnie ♥ Ale i tak najlepszy jest rowerzysta w tle :D

    adgam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia bardzo mi się podobają! Świetna robota ^^
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęcia bardzo mi się podobają, ja bym jedynie nie wstawiała tego z tym kolesiem w tle. Śliczną masz siostrę! :D

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
    Nowy post-klik!

    OdpowiedzUsuń